Jeśli lekarz endokrynolog wykrył nadczynność tarczycy, poza lekami można wspomóc swój organizm odpowiednią dietą. Przy tym schorzeniu przemiana materii jest wzmożona, dlatego powinno się dostarczać organizmowi wiele kalorii i węglowodanów.
Nadczynność tarczycy – czym jest?
O nadczynności tarczycy mówimy wtedy, gdy tarczyca produkuje nadmierną ilość hormonów (tyroksynę, trijodotyronina, kalcytonina). Chora osoba ma zwiększoną przemianę materii, co skutkuje nadmierną potliwością, nadwrażliwością na ciepło – dlatego źle znosi upały i nie marznie zimą. Ponadto jest drażliwa i nerwowa, drżą jej palce, serce kołacze. W przypadku kobiet miesiączki mogą występować nieregularnie.
Badanie w kierunku tarczycy
Lekarz prowadzący może zlecić badanie TSH, które pokaże poziom hormonów. Endokrynolog może skierować pacjenta na dalsze badania – USG tarczycy, biopsję czy prześwietlenie klatki piersiowej (w zależności od tego, czy ma do czynienia z guzkami czy nie).
Podstawowe zasady diety
Dieta osoby chorej na nadczynność tarczycy powinna być wysokoenergetyczna (w granicach 3500-4000 kcal) i zawierać dużą ilość węglowodanów. Należy pamiętać o dostarczaniu organizmowi wystarczającej ilości białka, które znajdujemy w mleku i przetworach mlecznych, jajach i wędlinach. W posiłkach powinny znajdować się witaminy, szczególnie A, C i B1. Powinno się unikać smażonych i ciężkostrawnych potraw – zalecane są posiłki gotowane na parze. Jedzenie takich warzyw jak kapusta kiszona, brukselka, brokuły, kalarepa, chrzan i rzodkiewka powodują rozrost wola, dlatego, choćby ze względów estetycznych, najlepiej ich unikać.