Prowadzenie pojazdów przez ciężarne kobiety może budzić kontrowersje. Również same kobiety boją się wsiąść za kierownicę. Skąd biorą się te lęki i czy są zasadne? Jak jeździć bezpiecznie, nie tylko jako kierowca, ale również jako pasażer?
Ciężarna kobieta za kierownicą
Ciąża to nie choroba i nie powinna utrudniać kobiecie codziennego funkcjonowania, w tym także jazdy samochodem. Wiele osób zastanawia się, czy należy zapinać pasy, czy są one bezpieczne dla rozwijającego się w brzuchu płodu, czy należy wyłączyć poduszki powietrzne, aby siła uderzeniowa nie spowodowała poronienia? Te wszystkie pytania nurtują przyszłe mamy oraz ich rodziny.
Prowadzenie pojazdów w czasie ciąży
Do połowy drugiego trymestru (a więc w okolicach 19-20. tygodnia ciąży) nie ma żadnych przeciwwskazań do prowadzenia samochodów. Specjaliści zapewniają, że pasy bezpieczeństwa leżą idealnie na miednicy, nie szkodząc płodowi. Jednak bardziej zaawansowana ciąża staje się już problemem. Duży brzuch utrudnia prawidłowe zapinanie pasów i krępuje ruchy za kierownicą.
Ciąża zgodnie z prawem
Mało która kobieta zdaje sobie sprawę z tego, że według prawa ciężarne mogą jeździć bez pasów bezpieczeństwa. Gdy jednak decydują się na bezpieczną jazdę, mogą skorzystać ze specjalnych adapterów dla ciężarnych. Są również zasady zapinania, zgodnie z którymi należy postępować – pas musi być przełożony pod brzuchem, nieskręcony w żadną stronę. Wspomniany wcześniej adapter ułatwi utrzymanie pasa poniżej brzucha. Co więcej – podczas wypadku samochodowego adapter kieruje siłę uderzenia nie na brzuch, ale biodra. Koszt takiego udogodnienia waha się między 140 a 180 zł. Nie zaszkodzi również spytać lekarza prowadzącego ciążę, czy ten nie widzi przeciwwskazań.